15 sierpnia tego roku minęło dokładnie 45 lat od kinowej premiery najsłynniejszego, obok Ojca Chrzestnego, dzieła F.F. Coppoli – czyli CZASU APOKALIPSY. Ten epicki dramat wojenny, mimo zdobycia Złotej Palmy w Cannes w 1979 oraz innych licznych nagród (już nie mówiąc o równie porównywalnej liczbie nominacji), do dziś jest obiektem dyskusji. Dyskusji dotyczących nie tylko interpretacji obrazu Coppoli czy całego rozmachu i trudów towarzyszących produkcji, co również… słuszności pewnych decyzji realizacyjnych, przekładających się na jakość efektu końcowego i zadowolenie z odbioru całości.
Kategoria: Artykuły
Fałszywi prorocy i wyznawcy teorii spiskowych, ślepo zapatrzeni w swoją wizję świata, oraz tani prowokatorzy i cyniczni liderzy, próbujący na głupocie i emocjach ludzkich zbić kapitał polityczny, od lat starają się nam wmówić, że nadchodzi (lub że już nadszedł) największy koszmar Orwella. Bujda na resorach! Ale… czy aby na pewno?
Najwspanialsza bajka świata, która nigdy nie została opowiedziana – tak reklamuje się film na okładce wydania VHS. Tyle że… takie bajki już były. Ale o tym później.
W jaki sposób ochrzcić swój nadchodzący produkt, który wkrótce zrewolucjonizuje cały rynek, wstrząśnie ludźmi i na długie lata, jeśli nie na stałe zapisze się w historii świata? Cóż, metoda tkwi w prostocie: wystarczy nazwać ten produkt WSTRZĄSEM (w angielskim: Quake). Powiązany wpis Czy warto wejść w (posiadanie) ŚWIAT(A) KANGURKA KAO?…
Co gorsze: panoszący się po świecie koronawirus, czy tajna organizacja WIDMO? A może spóźnialstwo Bonda z powodu globalnej epidemii? Jedno jest pewne, Agent 007 nie ma teraz łatwo.
Nie tylko dziś, w czasie epidemii, ale i dwie dekady temu pracownicy sklepów mieli ręce pełne roboty. A mówiąc precyzyjniej: jednego, konkretnego SKLEPU. Jako jego czołowy przedstawiciel, miałeś okazję wyruszyć w świat, by powstrzymać niemiecką zarazę, próbującą rozlać się po całym globie ziemskim.
Stało się: miesiąc temu zadebiutowała długo oczekiwana zachodnia produkcja z Geraltem w roli głównej. Opinie były mieszane, wliczając w to oczywiście głosy oburzenia trąbiące o poprawności politycznej; ale koniec końców netfliksowy Wiedźmin nie okazał się porażką jak polski odpowiednik sprzed blisko dwóch dekad.
Od wczoraj w kinach można oglądać dokument o Kulcie i Kaziku; a jeszcze gdzieś na dużym ekranie wyświetlane są biografie Mieczysława Kosza oraz Tomasza Chady.
Czarni. Azjaci. Żydzi. Latynosi. Arabowie. Kobiety. Homoseksualiści. Transseksualiści. Czy na polit-poprawnej arce Noego, szukającej bezpiecznego, suchego lądu w przemyśle filmowym, starczyło miejsca dla każdego?
Za sprawą wiernych fanów, gra ze słynnym kangurem powróciła – a dokładniej część druga, w lekko odświeżonej wersji, która trafiła na Steama w Dzień Dziecka, jako darmowy prezent dla wszystkich. Powiązany wpis Wolałbym się urodzić kobietą, niż bez rąk. (Czyli o dyskryminacji rodem z Hollywood) Czarni. Azjaci. Żydzi. Latynosi. Arabowie.…
84. miejsce na liście 500 największych utworów wszech czasów według prestiżowego magazynu Rolling Stone. Jeden z najpopularniejszych przebojów roku 1983. Inspiracja dla wielu muzyków, w tym również polskich. Grana i śpiewana bądź nucona do dziś – nie tylko na studniówkach czy podczas jazdy samochodem.
Stało się: Platige Image Tomka Bagińskiego wspólnie z Netfliksem wyprodukuje serial o wiedźminie. Choć od wielu miesięcy i lat sporo fanów marzyło o ekranizacji ze stajni HBO, niczym na miarę produkcji Gry o Tron, to jednak wieść o kooperacji z wydawcą House of Cards została ciepło przyjęta.